Archiwum 30 października 2003


paź 30 2003 komputer
Komentarze: 1

zośliwość przedmiotów martwych czy Boska opatrzność ?  nie wiem co to ale od wczoraj nie mogę dogadać sie ze swoim komputerem... wystosowaam elaborat na calyka strone o tym jaka to jestem nieszczesliwa i rozczarowana postawa osoby ktora mialam za swoja przyhjaciolke i juz chcialam to zamiescic jako notke na blogu gdy nagle komputer odmowil posluszenstwa...nawet nie bylam wsciekla bo cala swoja wscieklosc przelalam na ekran w rzeczonym elaboracie wiec tak jakby mi ulzylo i to czy ta informacja pojdzie dalej w swiat nie mialo juz takiego znaczenia. bylam natomiast troszeczke rozczarowana poniewaz kiedy jestem zla to moj umysl jakos tak jasniej funkcjonuje i czasem udaje mi sie napisac cos calkiem fajnego, a tu przez ta bezduszna maszynke nie moge wystawic tego na swiatlo dzienne poniewaz moj elaborat zniknal bezpowrotnie gdzies w wirtualnej rzeczywistosci. chcialam wiec dzisiaj znow przelac na bloga resztke mojego rozgoryczenia i ... znow to samo!!! napisalam caaaala strone, wciskam zapisz ... a tu mi wszystko znika!!!!

pytam wiec czy to zlośliwośc przedniotów martwych czy ktos tam na gorze czuwa zeby nie powiedziala czegos czego moge zalowac???

 

 

caffekm : :